Lata temu pewnemu Brytyjczykowi niezbędne było urządzenie do suszenia papieru. Było niezbędne w jego zakładzie, w którym było niewiele przestrzeni, a panująca wilgoć była nie do wytrzymania. Był przy tym dość inteligentnym mężczyzną, że postanowił zbudować takie urządzenie samemu; udało się, a niespodziewanym efektem ubocznym, oprócz redukcji wilgoci w powietrzu, okazało się spore obniżenie temperatury. Trzeba było być głupcem, aby nie wykorzystać tego przypadku.